Powrót do listy filmów
fpff2023

Film

Ostatnia rodzina
6.4
83 oceny
produkcja: Polska
gatunek: Dramat, Biograficzny
reżyseria: Jan P. Matuszyński    scenariusz: Robert Bolesto

Opis filmu

Pełen czarnego humoru film o Zdzisławie Beksińskim i jego rodzinie. Akcja rozgrywa się na przestrzeni 28 lat, zaś fabuła koncentruje się na warszawskim okresie życia rodziny Beksińskich.

Historia zaczyna się w 1977 roku, gdy Tomek Beksiński wprowadza się do swojego mieszkania. Jego rodzice mieszkają tuż obok, na tym samym osiedlu, przez co ich kontakty pozostają bardzo intensywne. Nadwrażliwa i niepokojąca osobowość Tomka powoduje, że matka - Zofia, wciąż martwi się o syna. W tym samym czasie Zdzisław Beksiński próbuje całkowicie poświęcić się sztuce. Po pierwszej nieudanej próbie samobójczej Tomka Zdzisław i Zofia muszą podjąć walkę nie tylko o syna, ale także o przywrócenie kontroli nad swoim życiem. Gdy Zdzisław podpisuje umowę z mieszkającym we Francji marszandem Piotrem Dmochowskim, a Tomek rozpoczyna pracę w Polskim Radiu, wydaje się, że rodzina najgorsze kłopoty ma już za sobą. Jednak seria dziwnych, naznaczonych fatum wydarzeń, dopiero nadejdzie.

Obsada

Dawid Ogrodnik, Andrzej Seweryn, Aleksandra Konieczna, Andrzej Chyra, Magdalena Boczarska, Alicja Karluk, Zofia Perczyńska, Danuta Nagórna

Opinie (55)

  • Bardzo dobry film, lecz przede wszystkim chciałem zobaczyć, jak zostanie pokazana postać Tomka. Jak większość jego miłośników jestem bardzo rozczarowany i nie mam tu pretensji do pana Ogrodnika...tak został poprowadzony. Boli mnie natomiast, że ten obraz histerycznego neurotyka wedrze się do wyobraźni tych, którzy wcześniej nic o nim nie wiedzieli i poznali go przez pryzmat postaci z tego filmu. Przypomina mi się audycja Tomka, kiedy przedstawiał on płytę Petera Gabriela "So" i powiedział wtedy, że nie chciałby kiedyś znaleźć się w sytuacji, kiedy ktoś będzie oceniał twórczość tego genialnego artysty przez pryzmat przeboju "Sledgehammer". Jak się okazało historia lubi być złośliwa i dziś Tomek przez wielu ludzi poznawany jest przez ten film.
    Filmowy obraz Tomasza Beksińskiego może ,niestety, dla niektórych widzów stać się tym, który będą uważać za prawdziwy. Tak stało się poza tym po filmie "Amadeusz" M. Formana, który przez wielu widzów był traktowany niemal jak biografia Mozarta.

    • 6 0

  • Flm ciekawy, gra Andrzeja Seweryna genialna. Ale postać syna także wydawała mi się przerysowana. Jakoś ten filmowy ewidentny psychopata nie pasuje mi do inteligentnego, wykształconego człowieka /podobno był świetnym anglistą/, który miał swoją pasję, pracę, przyjaciół. Szkoda. A żeby popełnić samobójstwo niekoniecznie trzeba być świrem....

    • 6 0

  • schrzanili to

    Beksa był człowiekiem wielu pasji oraz wyjątkowym profesjonalistą. Miał przy tym niezwykłe poczucie humoru, wielu przyjaciół i bardzo ciekawe życie. W filmie pokazano to co najgorsze: egoizm, furie i histerię. W dodatku aktor pokazał go jako świra z zaburzeniami neurologicznymi. To obraz niepełny, niesprawiedliwy i nierzetelny. Pokazane sceny może miały miejsce, jednak nie są reprezentatywne. A gdzie wyprawy po płyty? Gdzie przyjazn z Anją? Gdzie tysiące żartów i kawałów, które robił? Szkoda, że skrzywdzono ciekawego człowieka. Ten film to tania sensacja, obraz zafałszowany i wybiórczy

    • 9 3

  • postać Tomasza w filmie - jednak przerysowana

    a oto co znalazłem na temat postaci Tomasza od osoby która go znała. Ten wpis sporo wyjaśnia.

    "Powiem tak: znałem Tomka dwadzieścia lat, ale nigdy nie widziałem takiego Tomka, jakiego pokazali scenarzysta Robert Bolesto, reżyser Jan P. Matuszyński i aktor Dawid Ogrodnik. NIGDY! Tomek nie wyrzucał telewizorów przez okno, nie rozwalał szafek kuchennych, nie rozbijał butelek o ściany. Tomek nie bił nikogo pejczem i sam nie był przez nikogo bity pejczem. Tomek nie był żałosnym samotnikiem skazanym tylko na rodziców i przypadkowe panny, których nie potrafił zadowolić. Tomek nie był człowiekiem jednowymiarowym, którego można zagrać na jednej nucie. Tomek nie był świrem i półgłówkiem, a taką postać WYMYŚLILI panowie Bolesto, Matuszyński i Ogrodnik i nazwali ją Tomasz Beksiński. Bo co? Bo jeśli ktoś nie żyje, można wszystko? Można wskoczyć na jego grób i wykonać na nim taniec huculski z przytupem?
    Ile pychy i podłości trzeba mieć w sobie, żeby tak wykrzywić czyjś obraz i zaprezentować go światu! Ile pogardy dla osób, które tego kogoś znały, lubiły, kochały!"

    • 10 2

  • Niby wiedziałam o czym i o kim jest film, ale po obejrzeniu jestem rozczarowana , że tak mało uwagi poświęcono twórczości Zdzisława. Nie widać żadnego związku między sytuacją zyciową tej rodziny i atmosferą domu, a mrocznym charakterem obrazów. Właściwie nie ma żadnej sceny w której mistrz tworzy, żadnego tropu skąd czerpał inspiracje. Jest tylko ciąg dziwnych zachowań wszystkich , bez wyjątku , postaci. Z tym , że wielki artysta ma prawo do różnych dziwactw, np. nachalnego fotografowania, filmowania i nagrywania wszystkich i wszystkiego, a neurasteniczny nieudacznik swoimi wyskokami budzi tylko niechęć. Po seansie myślimy sobie: film świetnie zrobiony, ale co mnie ta historia obchodzi

    • 5 1

  • Rewelacyjna gra aktorska oraz doskonale napisany i wywazony scenariusz. Jestem pod wielkim wrażeniem. Polecam.

    • 3 1

  • dla wymagajacych

    mysle ze to film ciekawy w odbiorze dla dosyc waskiej grupy widzów...ostrzegam ,ze mozna dola zlapać..byłem,widziałem i pomimo dobrej gry aktorow oraz scenografii nie jest to kategoria ziemi obiecanej czy zakletych rewirow...moze dlatego ze temat wyjatkowo ciezki byl...

    • 6 0

  • Dobre Polskie Kino

    Znakomity pod każdym względem! Polecam bardzo

    • 5 0

  • Świetny film. Nie dla każdego. Na pewno nie dla ograniczonych emocjonalnie, prostaków. Z taką bandą miałam nieprzyjemność oglądać w kinie ten film. Na szczęście w połowie wyszli z seansu.

    • 8 1

  • Taki dokument trochę

    Depresja podstępny wróg....Zastanawiałam się,kto w tej rodzinie miał największą siłe i stwierdzam,że żona Beksińskiego. Dla mnie ta kobieta to bohater...Z takimi osobowościami, w tak dziwnym domu pozostała normalna. Smutny koniec. Zastanawiałam się, czy ten film ma drugie dno. I być może ma. Może ta ponura twórczość ściągnęła ...nie wiem jak to określić,żeby nie zabrzmiało to trywialnie...ściągnęła jakieś zło na tą rodzinę.

    • 8 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

+ dodaj zdjęcie

Zdjęcia