Złote Lwy w Gdyni: zaskakujący werdykt
Bez czerwonego dywanu, popularnej "ścianki", przechadzających się po ulicach gwiazd kina i przede wszystkim bez wielotysięcznej publiczności startuje 45. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Zupełnie inny od poprzednich edycji, bo po raz pierwszy zorganizowany w wersji online. Konkursowe filmy zobaczą tylko członkowie jury i akredytowani dziennikarze. Kinomanom pozostaje śledzenie w mediach społecznościowych konferencji, spotkań z filmowcami i kameralnych koncertów.
Wydarzenia online w Trójmieście
O tym, że rozpoczyna się coroczne święto polskiego kina, informuje umiejscowiony na dachu Gdyńskiego Centrum Filmowego napis "Festiwal Polskich Filmów Fabularnych Gdynia 2020". I to właściwie jedyny festiwalowy element w przestrzeni miasta. Nie ma rozłożonych na placu Grunwaldzkim leżaków, brakuje ulubionej "ścianki" festiwalowiczów, Teatr Muzyczny świeci pustkami, a po wnętrzach GCF krzątają się nieliczni wolontariusze i członkowie jury oceniający konkursowe filmy. Wrześniowe słońce (bądź strugi jesiennego deszczu) zastąpił zimowy ziąb, który nie ma nawet komu doskwierać. Publiczności w tym roku bowiem zabraknie.
Seanse tylko online
Pandemia koronawirusa odebrała nam w ostatnich miesiącach mnóstwo przyjemności w postaci koncertów, spektakli oraz festiwali właśnie. Organizatorzy gdyńskiej imprezy niemal do samego końca walczyli o choćby hybrydową formułę wydarzenia. Decyzja o ponownym zamknięciu kin przekreśliła jednak wszelkie nadzieje na to, że przynajmniej część widzów ponownie na żywo zapozna się z tym, co najlepsze w rodzimej kinematografii. Finalnie mamy więc festiwal w okrojonej formie, trwający krócej niż zazwyczaj (zamiast sześciu pięć dni), pozbawiony tradycyjnej gali zamknięcia i uroczystości czerwonego dywanu.
Niezwykły film z Gdyni powalczy o Złote Lwy
"Czternastka" powalczy o Złote Lwy
Drobnym pocieszeniem jest fakt, że 6 spośród 14 filmów ubiegających się o Złote Lwy widzowie mogli już wcześniej obejrzeć na wielkim ekranie. Trzy z tych tytułów można nadal znaleźć w ofercie platform streamingowych: "Sala samobójców. Hejter", "Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa" oraz "Tarapaty 2" (pozostałe trzy produkcje, które krążyły już w kinowej dystrybucji, to "25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy", "Jak najdalej stąd" oraz "Zieja").
Filmy w Konkursie Głównym 45. FPFF
Spotkania, konferencje i koncerty dla wszystkich
Na co więc może liczyć widz, który do tej pory regularnie odwiedzał gdyński festiwal? Poza wspomnianą opcją seansów na platformach streamingowych, głównie na darmowy dostęp do konferencji z udziałem twórców konkursowych tytułów. Spotkania z filmowcami udostępniane będą na festiwalowym Facebooku i YouTubie. Bez posiadania akredytacji festiwalowej będzie można uzyskać również bezpłatny dostęp do debat: o polskim kinie, filmach młodzieżowych i ekologicznej stronie kinematografii.
Bez żadnych ograniczeń będzie można także zajrzeć do festiwalowego Piekiełka, czyli nocnego klubu w Hotelu Mercure, gdzie zazwyczaj przesiadują "po godzinach" sami filmowcy. Organizatorzy 45. FPFF przygotowali trzy wideosesje, podczas których swoją twórczość zaprezentują przedstawiciele sceny awangardowej. We wtorek, 8 grudnia, o 21 zagra perkusista Hubert Zemler. Dzień później o tej samej godzinie duet djLenar/Bartłomiej Tyciński wykona muzykę skomponowaną do filmu "1970" Tomasza Wolskiego, opowiadającego o procesie pacyfikacji strajków robotniczych podczas wydarzeń grudniowych na Wybrzeżu. W czwartek, 10 grudnia, natomiast w internetowym "Piekiełku" zagrają trójmiejscy artyści: Mikołaj Trzaska i Olo Walicki, wspomagani przez Macio Morettiego.
Wszystkie koncerty za darmo będą udostępniane w mediach społecznościowych Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych.
Pozostałe sekcje i konkursy
Z perspektywy zwykłego widza to by było na tyle. Przynajmniej na razie, bo organizatorzy festiwalu zapewniają, że gdy tylko kina zostaną ponownie otwarte, wszystkie festiwalowe tytuły zostaną pokazane w formie replik, czyli przeglądów organizowanych w wybranych kinach na terenie całego kraju. Na to jednak musimy poczekać co najmniej kilka tygodni.
Tymczasem dostęp do filmów z pozakonkursowych sekcji (Filmy z Gdyni, Polonica, Gdynia Dzieciom. Kino Młodzieżowe, Czysta Klasyka) mają tylko przedstawiciele branży lub akredytowani na wydarzenie dziennikarze. Tylko oni obejrzą także sześć tytułów, które znalazły się w organizowanym po raz pierwszy Konkursie Filmów Mikrobudżetowych (produkcje zakwalifikowane zgodnie z zasadami Programu Operacyjnego PISF Produkcja filmowa).
Kożuchowska i Poniedziałek na planie filmu "Prawdziwe uczucia"
Tegoroczne wyróżnienia przyznane zostaną również w kategorii filmów krótkometrażowych. Wśród 27 wyselekcjonowanych tytułów są dwa filmy nakręcone przez absolwentów Gdyńskiej Szkoły Filmowej. To "Lato 43" Anety Bussold oraz "Prawdziwe uczucia" Jana Kuźnika. W tej kategorii listę zwycięzców poznamy w piątek. Złote Lwy wraz z Platynowymi (dla Feliksa Falka i Andrzeja Barańskiego) przyznane będą dzień później.